niedziela, 8 listopada 2015

Początki są najtrudniejsze....

Założyłam bloga i co teraz?

Pomysł był ale co mi z tego jak przez noc moja wena wyparowała i teraz nie mam pojęcia co napisać... To może chociaż napiszę dlaczego tu jestem.

Skąd pomysł żeby wyżalać się obcym ludziom na blogu? Proste, bo obcym łatwiej i przynajmniej następnego dnia nie trzeba im patrzeć w oczy i wstydzić się, że się znowu się z siebie idiotkę zrobiło (a do tego akurat mam talent).

Zainspirowana nowym serialem TVN stwierdziłam ze pobazgram trochę w necie a nóż widelec kogoś zainteresuje. Jak nie to nie. Będę sobie bazgrać sama dla siebie i traktować to jako psychoterapie. Psychoterapia mi się przyda a pisanie do szuflady już mi się już znudziło.

Zastrzegam sobie prawo do pisania prawdy, całej prawdy i tylko prawdy (łącznie z używaniem wszelkich możliwych wulgaryzmów). W związku z powyższym zastrzegam sobie również prawo do zmiany imion / miejsc oraz omijania pewnych zdarzeń, które mogłyby zdradzić moją tożsamość.

W końcu zastrzegam sobie prawo do popełniania błędów wszelkiego rodzaju - życiowych, ortograficznych, stylistycznych i jakichkolwiek innych. Jestem jaka jestem i błędy popełniałam, popełniam i popełniać będę...

Pozdrawiam,

Singielka

10 komentarzy:

  1. No to dodaje do obserwowanych i czekam na kolejne wpisy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uroczyste przecięcie wstęgi dokonane :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żeby mi tylko zapału starczyło ;)

      Usuń
    2. Nie musi. Blog ma to do siebie, że można go pisać i nie pisać fanaberyjnie.

      Usuń
    3. Fanaberyjna jestem nawet bardzo więc blog będzie do mnie pasował :))

      Usuń
  3. O! Błędy i wulgaryzmy nie są mi obce. Chyba się polubimy ;)
    Singielka to bardzo fajny serial, jak na polskie realia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam nadzieję że się polubimy bo ja już od dłuższego czasu śledzę twojego bloga i to z dużą przyjemnością.
    A singielka przypadła mi tym bardziej do gustu że jest tak trochę o mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O proszę ;) Czyli miałam tajemniczą czytelniczkę. Fajnie, że piszesz i mogę od początku obserwować powstawanie Twojego bloga ;)

      Usuń
    2. O proszę ;) Czyli miałam tajemniczą czytelniczkę. Fajnie, że piszesz i mogę od początku obserwować powstawanie Twojego bloga ;)

      Usuń